Mieszkańcy małej Brazylijskiej miejscowości Bom Retrio, z pewną dozą nieufności spoglądali na niewielki domek z zadbanym ogrodem, niebieskimi oknami, pełnym flasystycznych zawijasów. Stał przy drodze do kościoła, a jego mieszkanki budziły wśród ludzi zarówno ciekawość, jak i lęk. Zamieszkiwały w nim same kobiety, ponieważ każdy mężczyzna, który pojawiał się w ich życiu, umierał w tragicznych okolicznościach. Wielu wierzyło, że nad Floresównami ciążyła klątwa.