Witam!
Barrrrdzo dawno tu nie zaglądałam :( Jest mi z tego powodu wstyd... Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie (chyba, że śnieg za oknem). Książki czytam nadal, ale wzięła mnie jakaś niemoc do pisania. Może dopadł mnie kryzys, który ponoć spotyka każdego recenzenta (nawet amatora) po jakimś czasie? :) W każdym razie jeszcze w ten weekend pojawi się recenzja (albo i dwie) oraz nowość na blogu, o której myślałam już od dawna.
Pochwalę się jeszcze, że zostałam wytypowana przez portal "Na kanapie" do zrecenzowania książki :
Lektura zapowiada się naprawdę wyśmienicie!
Mam nadzieję, że dobrze przeżyliście pierwszy dzień wiosny, mimo, że okazał się bardzo śnieżny i mroźny :)
Byle do prawdziwej wiosny!
OdpowiedzUsuńPs. Czekamy na recenzję :)