Łódź
staje się coraz popularniejszym turystycznie miastem, do którego zmierzają
osoby młode, starsze oraz rodziny z dziećmi. To właśnie z myślą o tych ostatnich
powstała publikacja Spacerkiem
po Łodzi Aleksandry Jonas, Karoliny Kołodziej oraz Macieja
Kronenberga, którą chcę Wam przedstawić w ramach mojego cyklu Przewodniki dla dzieci.
Spacerkiem po Łodzi.
Przewodnik dla dzieci. Aleksandra Jonas, Karolina Kołodziej, Maciej Kronenberg
Wydawnictwo: Literatura
Strony: 160
Ocena: 3,5/6
Źródło: własne |
Pierwsze strony
przewodnika poświęcone są historii Łodzi, tego jak miasto się rozwijało,
opisano najważniejsze momenty z życia stolicy województwa łódzkiego. Publikacja
jest bogata ponadto w informacje o kluczowych zabytkach, ulicach, muzeach,
atrakcjach oraz o osobach, które miały wpływ na to jak Łódź się zmieniała na
przestrzeni wieków.
Spacerkiem po Łodzi nie
ma wyglądu typowego przewodnika, nie znajdziemy w nim np. map, wykazu adresów,
właściwie przypomina bardziej książkę dla dzieci. Myślę jednak, że opisy z
pewnością zaspokoją ciekawość młodych turystów ponieważ są zarówno interesujące
jak i na swój sposób wyczerpujące. Zaznaczyć jednak muszę, że pojawia się w
nich sporo dat, nazwisk, nazw, jednak poszczególne teksty są dość krótkie
dzięki czemu nie ma przesycenia tymi elementami. Jest to przewodnik dla dzieci,
ale zdecydowanie tych starszych.
Źródło: własne |
Publikacja może pochwalić
się bardzo ładnymi i atrakcyjnymi wizualnie rysunkami. Zresztą cała książka
jest ciekawa graficznie, każda strona jest inna, kolorowa, przez co przyciągają
wzrok, nadając przewodnikowi zachęcający wygląd. Znalazły się w niej również
fotografie, które zostały spójnie wkomponowane w rysunkowy charakter książki.
Szkoda, że nie
zamieszczono w Spacerkiem po Łodzi żadnej mapy, która pomogłaby
dzieciom lepiej zapoznać się z miastem czy to podczas czytania czy już samego
zwiedzania miasta. Choć przy opisach uwzględniono dokładne adresy atrakcji to
brak planu jednak zmusza turystów do sięgnięcia po inną publikację mapę lub po
prostu telefon. Jest to dość duża niedogodność, która w przewodnikach nie
powinna mieć miejsca. Zwłaszcza, jeżeli celem publikacji jest to, aby
osoby młode poznawały Łódź i mogły samodzielnie chociażby planować wycieczkę
rodzinną czy poprowadzić opiekuna do jakiegoś zabytku, którego opis ich
zaciekawił. Myślę, że to jedno z głównych zadań takich publikacji – dać młodym
osobom do ręki narzędzie dzięki któremu staną się bardziej samodzielne. Tutaj
tego zabrakło.
Mam tez osobiście wątpliwości czy niemalże
książkowy wygląd przewodnika po Łodzi nie koliduje tutaj z docelową grupą odbiorców.
Trudności tekstów wskazują, że jest to przewodnik skierowany do starszej grupy
dzieci, a jednak jego wygląd pozostaje utrzymany w klimatach wydaje mi się bliższy
młodszym dzieciom. Jest to dość znaczący rozdźwięk bo nie wiadomo do końca komu
bardziej się przewodnik może spodobać. Dla młodszych dzieci tekstu jest za dużo
i jest za trudny, starszym brakować może map oraz irytować może dziecinna szata
graficzna.
Bez wątpienia jednak
jest to przewodnik, który pod względem merytorycznym prezentuje się naprawdę
ciekawie.
Źródło: własne |
Ciekawy pomysł z tym przewodnikiem. Chętnie przyjrzę się bliżej tej pozycji. :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńDzieciom, które interesują się trochę historią danego miasta to z pewnością ten przewodnik przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńWidać że pomysł na tego rodzaju przewodnik ciekawy. Tylko warto byłoby bardziej sprecyzować grupę odbiorców, zrównoważyć zarówno obraz, jak ilość i treści. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, myślę że zamysł był bardzo ciekawy jednak zabrakło dopracowania tematu.
Usuń