czwartek

Myśl jak oszust. Żeby nie dać się oszukać. Maria Konnikova


 

Autor: Maria Konnikova
Tytuł: Myśl jak oszust. Żeby nie dać się oszukać.
Wydawnictwo: Agora
Ocena: 2/6


Opis wydawcy*:

"Ta książka niczym ekscytujący kryminał psychologiczny obnaża techniki hochsztaplerów i przedstawia psychologiczne zasady będące podstawą każdego szwindlu. Niezależnie od dziedziny życia, czy przebrania, oszuści manipulują naszą wiarą i zaufaniem oraz wykorzystują nasze odwieczne pragnienie magii. Do niczego nas nie zmuszając, sprawiają, że stajemy się ich wspólnikami w działaniu na własną zgubę. Jak oni to robią? Co sprawia, że im wierzymy? Prędzej czy później każdy z nas da się oszukać. Pytanie tylko, dlaczego? I czy możliwe jest poznanie własnego umysłu na tyle, by nauczyć się wycofywać, gdy nie jest jeszcze za późno?

Świat przeciętnego konsumenta staje się coraz bardziej skomplikowany i przesycony nowoczesnymi technologiami, które pozwalają nas śledzić, prowadzić na wirtualnej smyczy, skłaniać do podejmowania nieprzemyślanych decyzji. Wiedza o tym jak urwać się z tej smyczy jest warta każdych pieniędzy".

Moja opinia:

Zawiodłam się na tej książce. Myślę, że tytuł jest nieadekwatny do treści. Nie znajdziemy tutaj informacji jak na pewno nie dać się nabrać na większe czy mniejsze przekręty. Co prawda Konnikova opisuje mechanizmy jakie stosują oszuści jednak bardzo często nie wchodzi w szczegóły.  Na ogół wszystkie opisane sprawy polegały na zbytniej łatwowierności poszkodowanych. Osoby z problemami miłosnymi, finansowymi, rodzinnymi są łatwym celem. Wystarczy bowiem powiedzieć im to czego dokładnie oczekują. Dać nadzieję, że postępując według jakiś zasad wszystko może się zmienić. Dlatego kobieta odwiedzająca wróżkę ciągle nie trafiła na swojego księcia? Inni są w związkach a ona ciągle sama, albo nieszczęśliwie zakochana. Musi coś ją blokować. Może jest za bardzo skupiona na kwestiach materialnych, które zaburzają jej energię? Warto więc pomyśleć nad depozytem w słoiku. U wróżki rzecz jasna.

 Autorka przytacza wiele historii w które ciężko uwierzyć. Zaskakujące jest to jak bardzo potrafimy być naiwni i w łatwy sposób stracić cały dorobek życia. I nie dotyczy to wyłącznie osób słabo wykształconych. Oszuści są w stanie owinąć wokół palca praktycznie każdego, trzeba zastosować tylko odpowiednią metodę działania. Konnikova opisała  liczne badania, które pokazują jakimi mechanizmami posługują się hochsztaplerzy. Dlaczego los wyciągnięty z puli innych staje się dla nas automatycznie cenniejszy i zaczynamy wierzyć w jego moc? A może wymienimy go jednak na inny? Nie? A gdyby ktoś zaproponował nam, że przy wymianie dostaniemy jeszcze 10zł? Ciągle się wahamy? Podświadomie pewnie czujemy, że ten da nam jednak wygraną, że to przecież NASZ los. Dlaczego inwestując pieniądze w projekt stajemy się mniej ostrożni? Zwłaszcza jeżeli są to naprawdę duże kwoty? Dlaczego mimo sygnałów, że biznes ma szansę na porażkę, ciągle chcemy wierzyć, że jakoś się uda, że przecież teraz nie można się wycofać, że już za dużo włożyliśmy w to pieniędzy (choć często wycofanie się kosztowałoby nas o wiele mniej niż uparte tkwienie w sprawie).

Autorka wyjaśnia pobieżnie dlaczego tak się dzieje. No właśnie. Pobieżnie. Słowo klucz jeżeli chodzi o tę kwestię. Tak naprawdę jej główną radą jest to, aby zachowywać w życiu zdrowy rozsądek i realnie patrzeć na wszystkie "życiowe szansy" jakie są nam proponowane. Jednak czy rozsądny człowiek nie powinien tego wiedzieć i bez lektury? Czy zatem dzięki tej książce możemy  ustrzec się oszustwa? Moim zdaniem nie. Sama Konnikova zaznaczała, że naciągacze są bardzo dobrymi manipulatorami, perfekcyjnie wybierają swoje ofiary, wiedzą jaką technikę wybrać przy naszej osobowości i sytuacji życiowej.

Plusy:
- ciekawe przykłady prawdziwych historii naciągania ludzi na mniejsze i większe pieniądze
- podane są badania jakie mają wyjaśniać mechanizmy zachodzące przy oszustwach
- szybko się czyta, autorka ma sympatyczny styl pisania

Minusy:
- tytuł jak dla mnie wprowadza czytelnika w błąd
- brakowało mi dokładniejszych konkluzji z podanych badań
- nie znajdziemy tutaj dokładnych porad jak ustrzec się przed oszustwem
- nie spodobał mi się fragment, w którym autorka opisała trick(oszustwo) "magika" jednak nie wyjaśniła go, bo obiecała to owemu panu
- momentami przegadana fabuła
- historie ciekawe, ale każda poprowadzona podobnie (krótki wstęp, przytoczenie badań, rozwinięcie, znów badania i zakończenie)



*źródło opisu: Strona wydawnictwa

3 komentarze:

  1. Wyczerpująca recenzja, a ja zapraszam do siebie, na wskrzeszonego bloga Imperium Lektur 2. Pozdrawiam znad filiżanki kawy !

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł wydawał się intrygujący do momentu przeczytania przez Ciebie wymienionych minusów, więc raczej podziękuję.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.Bq8S7pdE.dpuf